Przepis znalazłam na stronie kotlet.tv i początkowo nie byłam co do niego przekonana. Najłatwiej jednak sprawdzić na własnej skórze - mazurek wyszedł świetnie! Nie jest przesadnie słodki i klejący, nie jest za twardy. Dla mnie ideał :)
Składniki (mała blacha):
1,5 szklanki zmielonych migdałów (lub gotowej mąki migdałowej)
3 jajka
1 czubata szklanka dowolnych suszonych owoców
1 łyżka otrębów owsianych
1 łyżka syropu daktylowego
płatki migdałowe
Przygotowanie:
Zmielone migdały wymieszać z dwoma jajkami i syropem daktylowym.
Blachę wyłożyć papierem do pieczenia i wyłożyć gotową masą (dokładnie rozprowadzić).
Owoce drobno pokroić, zmieszać z jajkiem i otrębami, rozprowadzić je na masie migdałowej.
Wierzch posypać płatkami migdałowymi.
Piec w temperaturze 180°C przez 10- 14 minut.
Podoba mi się:)czy syrop daktylowy mogę zastąpić golden syropem lub miodem?
OdpowiedzUsuńsyrop daktylowy można zastąpić dowolnym zdrowym słodzikiem-miodem, syropem klonowym lub syropem z agawy.
UsuńO tak, poproszę takiego mazurka na święta, przynajmniej można jeść bez wyrzutów sumienia :D
OdpowiedzUsuńWłaśnie czy miód się nada? Bo chyba go zrobię na święta :) i blacha jakich wymiarów mniej więcej?
OdpowiedzUsuńSyrop daktylowy można zastąpić dowolnym zdrowym słodzikiem-miodem, syropem klonowym lub syropem z agawy. A blaszka wymiarów 28x24 cm
Usuńświetny mazurek! co prawda nigdy nie miałam okazji spróbować, ale bardzo chętnie zjadłabym właśnie w tak smacznej i zdrowej wersji :)
OdpowiedzUsuń