Tortilla española/ tortilla de patatas, a w Polsce nazwałabym tę potrawę omletem z ziemniakami i innymi dodatkami ;)
Tak mi zasmakowało połączenie szpinaku i suszonych pomidorów w lasagne, która niedawno gościła na blogu, że musiałam go użyć też w jakiejś innej potrawie. I się nie zawiodłam :) Danie sycące, myślę że jedna porcja wystarczy dla 3-4 osób. Można podać na ciepło lub na zimno np. z sałatką (wiele naszych propozycji znajdziesz tutaj)
Składniki:
ok. 250g mrożonego szpinaku
6-7 szt. suszonych pomidorów w zalewie
1 duża cebula
ok. 400g surowych ziemniaków (można użyć ugotowanych jeśli zostały nam np. z poprzedniego obiadu)
4 jajka
2 ząbki czosnku
2-3 listki świeżej bazylii (drobno posiekać)
sól morska, pieprz
olej do smażenia (ja użyłam zalewy z suszonych pomidorów)
Przygotowanie:
1. Jeżeli mamy czas to mrożony szpinak wrzucić do miseczki i pozostawić do rozmrożenia. Jeżeli nie mamy czasu, wrzucić do garnuszka i na małym ogniu doprowadzić do rozmrożenia, co jakiś czas mieszając (zajmie to ok. 10min.). Zagotować w garnuszku, dodać przeciśnięty przez praskę czosnek, przyprawić solą i pieprzem do smaku i dusić ok. 5 min. Odstawić do ostygnięcia.
2. Ziemniaki obrać i pokroić na cienkie plasterki. Jeżeli mamy ugotowane to mogą być nieco grubsze. Cebulę pokroić w kostkę, pomidory suszone na mniejsze kawałki.
3. Rozgrzać patelnię i na oleju podsmażyć cebulkę, następnie wrzucić ziemniaki, po ok. 10 min. suszone pomidory. Przyprawić solą, pieprzem, dodać świeżej bazylii. Czas smażenia zależy od tego czy ziemniaki są surowe czy ugotowane. Chodzi o to, żeby były już miękkie, ale jeszcze nie rozgotowane. Zdecydowanie ugotowane znacznie przyspieszają zrobienie tej potrawy ;) Surowe polecam przykryć pokrywką i jeżeli będą się przypalać, to minimalnie (!) podlać wodą.
4. Jajka wbić do garnuszka ze szpinakiem (dlatego musi być ostudzony) i energicznie wymieszać. Masę jajeczną doprawić szczyptą soli i wlać na patelnię, przykryć pokrywką i pozostawić na małym ogniu do momentu, aż wierzch się zetnie i zrobi się lekko twardy. Może to potrwać 15-20 minut.
5. Całą tortillę wyłożyć na duży talerz najlepiej szeroką i płaską łyżką lub kroić bezpośrednio na patelni.
Podawać krojąc w trójkąty jak pizzę :)
Świetna :) Lubie takie obiady :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tortille, a dodatek szpinaku i suszonych pomidorów to bardzo ciekawy pomysł. Dziękuję za udział w mojej akcji i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń