Składniki:
Budyń:
½ litra mleka (ja użyłam ryżowego)
1 żółtko
3 lekko czubate łyżki skrobi kukurydzianej
1 łyżka syropu klonowego albo z agawy
1 płaska łyżeczka masła (w wersji bezlaktozowej można zastąpić np. migdałowym)
kilka plastrów jabłka
sok z cytryny
cynamon
popping z amarantusa - ok. 3 łyżki
Przygotowanie:
1. Przygotować budyń:
Z pół litra mleka odlewamy połowę szklanki, resztę grzejemy z syropem i
masłem. Do odlanego mleka dodajemy żółtko, skrobię i dokładnie
mieszamy, a następnie wlewamy na gotujące się mleko. Zmniejszamy ogień, energicznie mieszamy, aż
do uzyskania gęstego budyniu. Budyń wylewamy na naczynie żaroodporne średniej wielkości.
2. Jabłko kroimy na cieniutkie plasterki, wycinamy środek i skrapiamy sokiem z cytryny.
3. Na budyń układamy plastry jabłka, posypujemy cynamonem - ilość w zależności od tego jak bardzo go lubimy ;) Na wierzchu sypiemy popping i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 160st. C (z termoobiegiem) i zapiekamy ok. 20-30 minut (do momentu, aż jabłka zmiękną). Jeżeli wierzch będzie się przypalać, można przykryć folią aluminiową.
Wow, co za deser! Zrobię z miłą chęcią :) Wygląda wspaniale, a patrząc po składnikach, ten smak mnie zauroczy.
OdpowiedzUsuńSwietny pomysl deserowy, a nawet sniadaniowy!
OdpowiedzUsuńświetne, jestem pewna że smakują przepysznie :)
OdpowiedzUsuńeh.. pudingi są wspaniałe :). Bardzo często robię :)
OdpowiedzUsuńBudyniowy? To zdecydowanie coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńAż mnie naszła ochota na coś tak pysznego! Muszę to jutro zrobić... :)
OdpowiedzUsuńzostałam kupiona! zjem to na śniadanie i deser <3
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie! Zaraz biegnę po budyń!
OdpowiedzUsuń