Zielona kawa - co to jest?
Zielona kawa to nic innego jak ziarna kawy przed procesem palenia. Inaczej mówiąc to ta sama kawa, którą pijemy od wieków, tylko przed obróbką termiczną, która nadaje ziarnom brązowy kolor i specyficzny aromat i smak. Zielona kawa ma charakterystyczny cierpki posmak i w niczym nie przypomina smaku „małej czarnej” o poranku. Przypomina bardziej zieloną herbatę.
Zielona kawa na odchudzanie
Kto nie powinien pić zielonej kawy
Jako, że zielone ziarna kawy to produkt w pełni naturalny, nie poddany obróbce przez człowieka, nie ma żadnych skutków ubocznych. Musimy jednak pamiętać, że naturalnie zawiera kofeinę (ale mniej niż tradycyjna kawa), więc nie możemy z nią przesadzać. Z tego też względu zielonej kawy nie powinny pić kobiety w ciąży, kobiety karmiące oraz dzieci (dotychczas nie przeprowadzono żadnych badań na ten temat).
Wiemy już jakie właściwości ma zielona kawa, ale jak ją przygotować?
Mamy 2 opcje do wyboru:
- ekstrakt z zielonej kawy w tabletkach (producentów jest już sporo, ale ponoć należy uważać na skład, bo niektóre mają jakieś domieszki)
- ekstrakt zrobiony w sposób „domowy”
Przepis na wyciąg/ napar z zielonej kawy
Jako, że jestem zwolenniczką slow-food, to i w tym przypadku chciałabym Was zachęcić do wykonania wyciągu/ naparu z zielonej kawy samemu. Nie jest to trudne i bardzo pracochłonne, lecz wymaga trochę więcej czasu niż zaparzenie zwykłej kawy.Właściwości odchudzające zielonej kawy odkryto w Stanach Zjednoczonych, a od niedawna zaczęła być popularna i w Polsce. Na polskich stronach/blogach stosunkowo jest jeszcze mało informacji na temat przygotowania naparu z zielonej kawy. Niektóre polskie źródła nawet podają, żeby go zaparzać jak zwykłą czarną kawę, czyli po prostu zalać wrzątkiem, odczekać kilkanaście minut i gotowe, co jest ponoć błędem.
Przepis poniżej nie jest moją inwencją twórczą, a opiera się na przepisach z różnych amerykańskich stron, gdzie można znaleźć więcej informacji na temat tego odchudzającego naparu. Polecam obejrzenie filmiku i przeczytanie przepisu pod filmikiem (niestety w języku angielskim). Świetnie wytłumaczono poprawę metabolizmu glukozy na przykładzie pociągów ;)
Składniki:
1 szklanka surowych ziaren zielonej kawy
1 litr wody (najlepiej destylowanej, ewentualnie źródlanej)
Przygotowanie:
Uwaga! Ziaren kawy nie należy mielić w młynku, gdyż są zbyt twarde i mogłyby go zniszczyć. Większość źródeł podaje, że mielenie zielonych ziaren nie jest w ogóle konieczne. Pozostałe proponują, żeby rozbić ziarna w moździerzu. Ja jednak wybieram opcję pierwszą i zostawiam ziarna całe.
Ziarna kawy wsypujemy do garnka, zalewamy wodą i doprowadzamy do wrzenia, po czym natychmiast zmniejszamy temperaturę i gotujemy na wolnym ogniu przez ok. 15 minut, mieszając co jakiś czas.
Odstawiamy do ostygnięcia na co najmniej 1 godzinę, również mieszając co jakiś czas, aby zwiększyć wydajność wydobywania ekstraktu.
Po tym czasie, używając sitka o drobnych oczkach (i najlepiej lejka), przelewamy ekstrakt do słoika/dzbanka i przechowujemy w lodówce. W efekcie końcowym uzyskałam trochę ponad 600ml bardzo intensywnego naparu.
Należy pić 2-3 filiżanki dziennie przed posiłkami, najlepiej pierwszą na czczo przed śniadaniem. Zatem powyższy przepis starcza na 2 albo 3 dni. Smak jest specyficzny (gorzki), jak smak zielonej herbaty, ale można się do niego przyzwyczaić. Moja pierwsza zielona herbata bardzo mi nie smakowała, a teraz ją uwielbiam :) Jeżeli jednak ktoś wie, że się nawet do tego smaku nie przyzwyczai, to polecam minimalnie osłodzić miodem/ syropem z agawy/ stewią/ ksylitolem lub dolać mleka.
Podsumowanie:
Należy pamiętać, że wyciąg z zielonej kawy to NIE jest cudowny środek na odchudzanie jak reklamują go producenci ekstraktu w formie tabletek. Ale jeśli zmienimy nawyki żywieniowe, do tego włączymy aktywność fizyczną, to na pewno zielona kawa pomoże nam przyspieszyć proces utraty zbędnych kilogramów.
ja tam łykam zieloną kawę w tabletkach i taka forma najbardziej mi odpowiada. stosuję ten suplement w celu wspomagania procesu odchudzania. o jego działaniu można poczytać na blogu o zdrowiu i odchudzaniu chudzianka.pl, polecam
OdpowiedzUsuńto też jest jakieś wyjście... jednak my wolimy tradycyjny sposób, na tej samej zasadzie niektórzy przyjmują witaminy w tabletkach, kiedy dla nas jest oczywiste, że lepiej pozyskać je np z warzyw i owoców;)
UsuńZgadza się, jednak jeżeli ktoś jest bardzo zabiegany, to zdecydowanie lepiej jest zdecydować się na tabletki zielonej kawy. Smak nie każdemu przypadnie do gustu, i z drugiej strony łykając zieloną kawę w kapsułkach przyjmujemy tą samą dawkę za każdym razem, a z tego co mi wiadomo, taka regularność w odchudzaniu jest bardzo ważna.
UsuńPozdrawiam :)
ja zamówiłam dzisiaj zieloną kawę, ale w tabletkach, bo od nowego roku zaczynam ostre odchudzanie. zielona kawa dobrze wspomaga proces odchudzania, dla zainteresowanych polecam artykuł na chudzianka.pl właśnie o jej działaniu
OdpowiedzUsuńkrypto reklama aż śmierdzi na odległość...
UsuńOstre odchudzanie... nigdy nie przynosi nic dobrego... moze jeszcze nie jedzeniem?
Usuńsmieszne to wszystko. Wystarczy lekka aktywnosc zbilansowana dieta i wszelkie tluszcze nie nadejda
Ja mam juz zieloną kawę i od 2 tygodni ja piję,fakt jej zapach i smak są trudne jak dla mnie do przyzwyczajenia się,ale odrobina przymusu w sobie i wypijam to.czuje sie po niej o wiele lepiej.dietę również zmieniłam teraz czekam na efekty.
OdpowiedzUsuńA moze ktos mi podpowie czy zielona kawe zmielona przygotowuje sie w ten sam sposob?
OdpowiedzUsuńWczoraj zakupilam jej troche na probe ale do konca nie wiem jak ja przyzadzic...
Ja zielona kawe pije od 2 tygodni. jest nie smaczna, smak ma grochu, ale z dnia na dzien jest coraz lepsza. efektow nie widac, ale przyznam ze czuje sie lepiej . ja osobiscie przygotowuje tak samo jak czarna, tylko po zalaniu wrzatkiem parze pod przykryciem 10 min. czekam na efekty. problem jest inny ,ze zmieleniem tej kawy.
OdpowiedzUsuńa co obiecali złote góry? Kontrola miski i efekty beda po tygodniu....
UsuńA ja mam pytanie do parzących zielona kawę zmieloną. Czy też macie wrażenie, że parzycie a potem pijecie przemielony bób. Takie przynajmniej odnoszę wrażenie podobnie jak koleżanki z pracy i ciekawa jestem czy to tak jest, czy kupiłam paczkę podróby... Wdzięczna za odp...
OdpowiedzUsuńDokładnie miałam takie samo odczucie...
UsuńZmielony bób :)
Smakuje jak surowa fasola lub groch ,ale myślę że jak dodam cynamonu , kardamonu lub wanilii to smak się zmieni .Kupiłam dzisiaj mieloną Astry i chciałabym wiedzieć, czy można ją zaparzyć w tygielku , jak po Turecku .Ziarna są zmielone , ale bardzo grubo ,więc moż jak ją przegotuję to uzyskam większe steżenie ,czy przegotowanie nie zniszczy jej działania /takie mam obawy/
OdpowiedzUsuńZawsze jeśli komuś nie odpowiada smak takiej kawy, to można sięgnąć po kapsułki :) ponoć też dobre.
OdpowiedzUsuńNie wygląda apetycznie jednak działa!
OdpowiedzUsuńMi bardzo smakuje kawa zielona nie jest taka straszna jak ja opisuja:-) Pije ja od miesiaca niestosuje zadnych diet nie cwicze a zgubilam 6 kg.Rewelacja a pilam ja nieswiadomie ze ma wlasciwosci odchudzajace:-)
OdpowiedzUsuńGratuluje zgubionych kilogramow!!! Pilas zielona kawe zmielona, czy tak jak w powyzszym przepisie- z calych ziaren?
UsuńKupilam zielona kawe w kapsulkach i musze powiedziec ze po dwoch tygodniach nic nie schudlam , a podobno dzieki jednemu opakowaniu 60tab powinno sie schudnac do 5kg..moze wybralam zla firme?!
OdpowiedzUsuńaby schudnąć należy przede wszystkim pomyśleć o zdrowym odżywianiu i aktywności fizycznej. jeśli się podejmie właściwe kroki to tabletki nie są potrzebne.
Usuńmialem napisac jakis sakrazm, chociaz sam podejrzewam, ze ten post nim moze byc. Szczerze... to opanujcie sie ludzie. Normalna kawa, tez pomaga w odchudzaniu i co po 20 latach picia nic? moze zly cukier i bita smietane dobieram do kawy latte bo mleko tylko chudiutkie...
UsuńA może parzyć pół na pół z czarną kawą dla poprawienia smaku?
OdpowiedzUsuńJa właśnie parzę kawę pół na pół i jest strawna ! A czy będą jakięś efekty ( byle nie uboczne ) to się zobaczy.
Usuńja pije mieszana pol na pol szczegolnie rano i czuje sie doskonale.
OdpowiedzUsuńNie potrzebuje brac tabletek na zladek, trawienie lepsze.
Mozna tez do zaparzonej zielonej dodac pol lyzeczki kawy rozpuszczalnej i jest ok.
odkrylam ten mix po sprubowaniu tej wersji
http://www.nescafe.pl/kawy_rozpuszczalne_pl_pl.axcms#/?imageid=891&content=detail
A czy można ziarna tej kawy gotować ponownie, bo ja tak zrobiłam i za drugim razem napar wyszedł wscieklo zielony zaraz spróbuje i zobacze czy sie nadaje do picia
OdpowiedzUsuńNadaje sie do picia! Zastanawiam się czy ktoś tez gotuje powtórnie te same ziarna ?
OdpowiedzUsuńMi forma tabletek też najbardziej odpowiada, stosuję Green Coffee z nuvialab.com już 2 miesiące i efekty są super, czuję się po nich świetnie.
OdpowiedzUsuńa czy można przyjmować zmieloną zieloną kawę na surowo-jako proszek?
OdpowiedzUsuńNie wolno. Jest na ten temat naukowy artykuł na jednej ze stron amerykańskiego instytutu ds. Żywności. Surowa zielona kawa powoduje zwiększenie o 80% węglowodanów. Poza tym odkleja sie siatkówka a teczowka zmienia kolor na zielony.
UsuńCzy ten ekstrakt z lodówki pije się zimny, czy można go podgrzać?
OdpowiedzUsuńmozna pic cieply w gorace dni i zimny w chlodne albo na odwrot XD
UsuńJa kupilem w P&P i zaparzalem 3 x (ziarna trzymalem potem w lodowce) i wyszedl ciekawy smak i kolor zieleni Veronese`a
OdpowiedzUsuńZ tego co mi wiadomo, to zielona kawa nie tylko potrafi niezwykle pobudzić, jest niezwykle zdrowa. Ale dzięki dużej zawartości błonnika znacząco powstrzymuje uczucie głodu.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPiję zieloną kawę dlatego, że nie daje typowego kopa jak palona, a delikatnie wzrasta pobudzenie i trwa dużo dłużej, nie zauważyłam efektów odchudzających ale też nie liczę na takie. Rano jak wstaję piję paloną z ekspresu, a w pracy zaparzam całe ziarna zielonej, dzięki temu wstając nawet o 5 rano miałam siłę przetrwać dzień w pracy, teraz wstaję 06:30 i też jest dobrze. Szkoda że nagle zaczęła się moda na mieloną i ciężko dostać ziarna.
OdpowiedzUsuńBardzo niezły przepis na kawę ! Też go stosowaliśmy do naszych różnych przepisów. Zapraszamy również na http://www.aromatkawy.pl/przepisy-na-kawe
OdpowiedzUsuńTabletki to porażka. Będę musiała więcej poczytać o tej kawie :)
OdpowiedzUsuńSuper artykuł. Dzieki za fajne i przydatne informacje. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie odważyłam się pić zieloną kawę. Wiem, że ma specyficzny smak ale też dobre właściwości zdrowotne. Póki co jednak wolę zostać przy kawie. Na stronie: https://blueberryroasters.pl/ udało mi się znaleźć sklep internetowy z własną palarnią kaw. To tutaj chcę uzupełnić swoje zapasy.
OdpowiedzUsuń