Pomidory są źródłem karotenu, witamin; C, K, E, B1, B2, B3, B6. Zawierają również potas, wapń, magnez, żelazo, mangan, miedź, kobal. Wpływają na metabolizm cukru i cholesterolu we krwi, regulują krzepliwość krwi w organizmie, wzmacniają odporność i przyspieszają gojenie się ran.
Bazylia przyspiesza proces trawienia, działa korzystnie na pracę nerek i łagodzi wzdęcia, niestrawność i kolkę. Zawiera witaminy: A, C i B5.
Bazylia przyspiesza proces trawienia, działa korzystnie na pracę nerek i łagodzi wzdęcia, niestrawność i kolkę. Zawiera witaminy: A, C i B5.
Dziś przedstawiam propozycję przystawki z udziałem aromatycznej bazylii i soczystych pomidorów w dwóch wersjach.
WERSJA WEGETARIAŃSKASkładniki:
4 duże pomidory
opakowanie sera mozarella 220g
kilka listków świeżej bazylii
Przygotowanie:
Ser mozarella pokroić w plasterki.
Pomidory głęboko naciąć (trzeba uważać, aby nie przeciąć ich do końca) co 1 cm.
W nacięcia powtykać plasterki sera i bazylii.
WERSJA MIĘSNA- z szynką
Składniki:
4 duże pomidory
16 plasterków chudej szynki
sera mozarella- opakowanie 220g
kilka listków świeżej bazylii
Przygotowanie:
Ser mozarella pokroić w plasterki.
Plasterki szynki przekroić na pół .
Pomidory głęboko naciąć (trzeba uważać, aby nie przeciąć ich do końca) co 1 cm.
W nacięcia powtykać plasterki sera, szynki i bazylii.
też mam na stronie, pomysł podkradnięty?
OdpowiedzUsuńDusia, poprzez Twój komentarz pierwszy raz miałam przyjemność gościć na Twoim blogu, rzekomo podkradzionej przystawki nie udało mi się niestety odnaleźć. Jeśli to możliwe- prosiłabym Cię o linka.
UsuńPomysł na taką przystawkę jest dość pospolity, przypuszczam że nie tylko na Twoim i moim blogu się znajduję. We wcześniejszych naszych postach idzie zauważyć, że jeśli nasze danie było inspirowane już istniejącym, to zawsze podajemy jego źródło.
na tej samej zasadzie mogę zapytać o 'podkradnięcie' owocowych szaszłyków,które w kwartetowej kuchni pojawiły się pierwsze:)
Usuńale po co?
niektóre potrawy się powtarzają, ludzie mają podobne pomysły, to chyba dość oczywiste...
Dusia, nie przesadzaj proszę. Nie każdy śledzi Twoją stronę, a zaprezentowanie w ten sposób caprese nie jest odkryciem nowej planety.
OdpowiedzUsuńKingo, fajny pomysł z drugą wersją z dodatkiem szynki :)
pozdrawiam serdecznie
Malwinna
Dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam również.
UsuńAle fajne :) Myślę, czy by nie zrobić takiej przystawki na moją imprezę z okazji 18.tych urodzin. Wygląda baaardzo elegancko :)
OdpowiedzUsuńdariawkuchni.
bardzo ładnie się prezentuje, podobne podają w mojej ulubionej włoskiej knajpce. I zgodzę się, słowo 'podkradnięte' jest tu za ostre. Jak chili w naleśnikach z bitą śmietaną :c
OdpowiedzUsuń